Gody
chyba znał ją od kołyski
ze zdjęć mało kolorowych
znał już wtedy ją na pewno
bo z tych zdjęć wyraźnie
spoglądała
jak ktoś bliski
no i przyszła wywołana
przez fontannę swej urody
bardzo bliska nieznajoma
trochę obca dla pimentu
wprost patrząca w jego oczy
swymi o nabrzmiałym w nich
pytaniu
czy to już jest czas na gody?
ze zdjęć mało kolorowych
znał już wtedy ją na pewno
bo z tych zdjęć wyraźnie
spoglądała
jak ktoś bliski
no i przyszła wywołana
przez fontannę swej urody
bardzo bliska nieznajoma
trochę obca dla pimentu
wprost patrząca w jego oczy
swymi o nabrzmiałym w nich
pytaniu
czy to już jest czas na gody?

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating