O gdybaniu

author:  mroźny
5.0/5 | 6


/Próba piosenkowa/

[Intro]
Co by było gdyby, gdyby
Co by było gdyby, gdyby

[Verse 1]
gdyby każdy głąb był głupi
a homofob wrogiem gender
albo denat śmierdział trupem
a literat atramentem

[Chorus x2]
świat nie kręciłby się w koło
tylko płaszczył pod stopami
zaś tubylcy z drugiej strony
by po prostu pospadali

[Verse 2]
gdyby prostą były tory
a wierszydło miało klasę
nic by tym, czym jest nie było
ani solo, ani razem

[Chorus x2]
gdyby tekścik tej piosenki
miałby być istotnym tworem
nie napisałby go laik
tylko autor doceniony

[Bridge]
więc przepraszam za gdybanie
i drażnienie niedrażliwych
lecz nic na to nie poradzę
że tak myślę w wolnej chwili

[Intro]
Co by było gdyby, gdyby
Co by było gdyby, gdyby

Nic Wam na to nie poradzę
że tak myślę w wolnej chwili






(Na podstawie tekstu opublikowanego w eMULTIpoetry.eu pod adresem: https://www.emultipoetry.eu/pl/poem/27575,andron-plaskodenny-o-naturze-rzeczy)

Poem versions


 
 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.09.2025,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: