Romans, którego nie było

auteur:  Kasia Dominik
5.0/5 | 1


Beznadziejnie kochałam, kochałam jak nigdy
księcia na białym koniu z dziewczęcej legendy.
Wyśniłam go za młodu, w ciepłą noc lipcową,
i zrazu zapragnęłam zostać jego żoną.

Snułam tysiące planów wspólnej drogi życia
i jeszcze więcej szlaków do przebycia.
Przeto on wymarzony, rozpieszczał słowami,
rozanielone zmysły, które błogosławił.

Ja zaś, naiwnie drżałam w błękitności spojrzeń,
wyczekując momentu, kiedy miłość dojrzę.
Jednak nawet prorok nie zdołał przewidzieć,
że po pięknych fantazjach zostanie mi wiecheć.

Kasia Dominik

Poem versions


 
commentaires


mes votes

mes votes: