niedokończona...

auteur:  Tenia62
5.0/5 | 4


czasem zamykam się
w skorupie własnych słabości
z dala
od korowodów tańczących cieni
i skrzydlatych białych cherubinów
w szaleństwie
rozrzucam po kątach oczekiwania (losu)
zatykam uszy
i próbuję wyrwać sobie język
by żadne słowo
nie zakłóciło ciszy

przestać
przestać
przestać przepraszać
że kolejny "zamek na piasku"
runął (jak ja)

w klepsydrze natrętnych przemyśleń
przesypuję się
jak zmarnowany czas (bez siebie)

.
.
.

tylko oczy szeroko otwarte
gdy gwiazdy milczące
nie pozwalają
o sobie zapomnieć

po czym świt
zostawia ślady na piasku

nie jestem sama...



Tenia Gęsiarz



 
commentaires


mes votes

mes votes:  

mes votes

mes votes:  
28.03.2023,  Ula eM

mes votes

mes votes:  

mes votes

mes votes: