NIE PYTAM TAM

5.0/5 | 3


NIE PYTAM TAM

Gdy Księżyc się wspina
po podniebnych drabinach
noc rozdaje sny
których ludzkie nie widziały oczy
z cyklu nieziemskich czułości
szeleszczących w ciszy… by
spełniać dziwy niespełnione
w bezmiernej przestrzenności
rozróżowobłękitnionej pod niebem écru

Poza międzyświatami, poza jawami
sny szczęściem surrealnym sycone
z najskrytszych marzeń
aż zatrzymuje się zdziwiony czas
nie pytam tam nocnego motyla…
która godzina ?
a ty tulisz dziką różę
nie bacząc na przemijanie nocy
pośród miriad gwiazd

⊰Ҝற$⊱………………………………………… Jezioro Ruduskie - 17 czerwca '22

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: