Wieczorne konstelacje

author:  Maksymilian Tchoń
5.0/5 | 5


podrywam cię za dnia, porzucam nocą
jesteśmy wespół w krucjacie łez i na
ostatniej wieczerzy u wuja ratusza ruin.
może powinnaś wtrącić do lochu

supreme dream? - zmierzyć się z daniną
poranka lub wieczoru haraczem?
ujść prozą w sytości króla trefl, północy damie
powiedzieć: buenas noches, albo

dramat napisać od nowa, z trochejami
i średniówką. bez chóru odkryć cwaną
istotę? wędrówki naszych języków ud

i ód w zimne kraje, w pustynie zamiecione tęsknotą
w kosmosu niepoznanie, by bicie naszych serc
zsynchronizować z wszystkimi gwiazdami

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
25.06.2022,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.06.2022,  Marcin Lorek