JAK DOBRZE

5.0/5 | 1


JAK DOBRZE

Rozsrebrzoną pełni aureolą
wieki całe Księżyc zakręcony
wespół ze mną
krąży we wszechświata ciszy
wirów ciemnej próżni
cierpieniem planety lubej strapiony
opuścić jej nie potrafi… czy
za nieba przestwór w samotność
ulecieć nieskory
spogląda tylko i milczy

Przyziemny on podróżny
rachmistrz głuchoniemy
wyrobnik nieba zaufany
w gwiazd jasności zakochany
miast chmurne rachować barany
szczęsne liczy gwiazdy
co nań tęsknie patrzą
oświetlając zewsząd
i jak dobrze, że nie chce
i nie może… zgasnąć

⊰Ҝற$⊱………………………………………… Jezioro Ruduskie - 1 czerwca '22



 
COMMENTS


My rating

My rating: