Wiąz ,sakiewka

5.0/5 | 2


Posrebrzała nitka włosa
a ja idę do swojego kłosa
gdzie ta tęcza lud wspaniały
morgi pola Boguchwały


wprawdzie nic nie zabierzesz sobie
ale dusza jest radosna
śmielej kroczyć przez te pola
zbierać maki wiąz topola

on to zwiaże to nie znane
spojrzy znowu w swoją sakiewkę
po co mi to wszystko teraz
gdy ta miłość to jest to gwiazda

co zgubiłem w sercu swoim

teraz trzeba wpaść do studni
może wrzucą parę błota
gdy nie zrzucisz z swojego garbu
ja policzę jak w policzek


bierzmowanie imie twoje
ten policzek to są zarośla
zgolić brzytwą dodać miłość
i zostanie dobre serce


serce to jest taki organ
bije równo pulsem dnia
więc nie przedrzeźniaj to wiekiem
każdy los zapisany jest

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: