Do szybkiego powrotu namawiają mnie: rodzina i przyjaciele

author:  Maksymilian Tchoń
5.0/5 | 3


Do szybkiego powrotu namawiają mnie: rodzina i przyjaciele
skąd bym nie wracał, wracam z rejsu
bo ciężka jest linia między lądem, a rzeką
daleko idące skojarzenia przyczyniają się do nurtu
z jakim pędzi moja reputacja
a z piętnem poety lepiej nie umierać

bo kiedy głodna sława przyjdzie
po mnie w piątek wieczorem –
umrę na krzyżu
za wszystkich tańczących pod moimi wierszami
a świat dziwny i bestialski uniesie
mnie ponad skrzypce

nie bądź gruboskórnym nie czekaj na brawa
tylko biegnij pod górę, biegnij upadając
nawet trzykrotnie pomogę ci nieść swój
ciężar

kościół wyjaśni moją misję
do celu poprzez góry lodowe
zatamujesz mój krwotok
watą słowa

oddasz mi całe ludzkie czucie
abym w rękach kobiety
poczuł jej dobro przeistoczenia

wino w krew i całą martyrologię
opowiedział w linijce
poczuł się jak chłopiec z wyrokiem
kary, bo kocham i cierpię za
słowo

jakby gawędy
twoje oddaję na swe ręce



2017



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
01.06.2022,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating: