Kirowa Róża

author:  Kasia Dominik
5.0/5 | 5


Ciało zbyt wątłe, aby walczyć,
dusza bez sił witalnych,
gdy na suficie krew zastyga
olejkami lizolu.

W zimny poranek brak powietrza
zgniata płuca skrzepliną,
kiedy kadzidła czarnej róży
w martwe oczy wnikają.

Kirowa piękność nietrwałości,
w zwiewnej sukni rozpaczy.
czeka na chwilę załamania,
by mogiłę ozdobić.

I skamieniało młode serce,
ze stygmatem choroby.
W dłoni ściskając zeschłe płatki,
najpiękniejszy życia kwiat.

Kasia Dominik



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: