Ćwicząc milczenie

author:  Maksymilian Tchoń
4.8/5 | 4


Moje milczenie:
milczy, krzyczy, woła
w rumu toni

Moje milczenie: szlachetne
ustępuje słowu
bywając na turni gdzie echo dalekie niesie

Moje – parzy ciszą
wokół szali
Przepraszam za słowo
gdy to gotuje się we mnie chcąc iść w świat

Buńczuczne omylne
nagrodzone nad pełnią
udają się do spowiedzi
siostry szumów

Ów czas
dopełnia mąż meandru
wszelkich liter

Szturm
wedle pór roku
Obroną filozoficznego toku
Dezercja braw
U podstaw kapitulacji

mały kamień



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@ Kasia Dominik

Dziękuję Kasiu. Nic nie szkodzi. :) Pozdrawiam.

Moja ocena

Przepraszam miało być 5 gwiazdek ale internet mi szwankuje :(
My rating:  

My rating

My rating: