Jestem jeszcze
Krew sączy ze ścian
za paznokciami resztki żył
przełyk zdarty od prośby –
łyk wody nic więcej
Cisza czuwa w korytarzu
na kozetce Nocny Kosiarz
wzdłuż sieci rurek
pusta przestrzeń
Nie podano nawet bakszyszu
skala Glasgow poniżej zera
wzmaga samoopadanie
deprywacji snu
Neurotoksyna nie działała
archetyp brawury
recyklingu serca
miażdży wyrok
spojrzenia bez współczucia
Żyję choć jakby już nie
Kasia Dominik
za paznokciami resztki żył
przełyk zdarty od prośby –
łyk wody nic więcej
Cisza czuwa w korytarzu
na kozetce Nocny Kosiarz
wzdłuż sieci rurek
pusta przestrzeń
Nie podano nawet bakszyszu
skala Glasgow poniżej zera
wzmaga samoopadanie
deprywacji snu
Neurotoksyna nie działała
archetyp brawury
recyklingu serca
miażdży wyrok
spojrzenia bez współczucia
Żyję choć jakby już nie
Kasia Dominik
My rating
My rating
My rating