Próbuję nawiązywać więź. „Sonata”
ten pień ma złamane serce w jego obecności zdeptano
wszystkie dziesięć przykazań
a pozostawiono go w milczeniu, już nawet nie próbuje nawiązywać więzi
kiedyś może zawiążą mu krawat i dla żartu wystrugają dwa serca
namówią na wędrówkę w głąb siebie
a on i tak nie przekroczy wieczornej tajemnicy sucha ziemia
i mokry poniedziałek każdego tygodnia wyglądający tak samo
wybitna osobistość sportów zimowych zimą pusty i wymodlony
przyjechał jako niemowlę ze śpiewem siewcy
tak głodne ale mądre jego słoje rozbiją dzisiejszy świat
i odetchnie kilkoma kroplami żywicy
marzeniem być wśród sowich i stać się pomnikiem przyrody
czy znasz język demokracji na choć jednym mokrym liściu?
nie płacząc nigdy więcej
za cieniami pomiędzy wojną a pokojem
wszystkie dziesięć przykazań
a pozostawiono go w milczeniu, już nawet nie próbuje nawiązywać więzi
kiedyś może zawiążą mu krawat i dla żartu wystrugają dwa serca
namówią na wędrówkę w głąb siebie
a on i tak nie przekroczy wieczornej tajemnicy sucha ziemia
i mokry poniedziałek każdego tygodnia wyglądający tak samo
wybitna osobistość sportów zimowych zimą pusty i wymodlony
przyjechał jako niemowlę ze śpiewem siewcy
tak głodne ale mądre jego słoje rozbiją dzisiejszy świat
i odetchnie kilkoma kroplami żywicy
marzeniem być wśród sowich i stać się pomnikiem przyrody
czy znasz język demokracji na choć jednym mokrym liściu?
nie płacząc nigdy więcej
za cieniami pomiędzy wojną a pokojem
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating