Kiedyś beze mnie

author:  Kasia Dominik
5.0/5 | 7


Kiedy przeminę w jedną stronę idźcie,
choć moja dusza zostanie rozdarta,
jak spadające z kasztanowca liście,
jak przesiąknięta łzą rozstania kartka.

Niech wasze usta żądzą omotane,
popłyną nurtem potoku ekstazy,
a ja odejdę, gdzie nic nie zostaje,
gdzie mrówka słonia troskliwością darzy.

Twarzą w twarz stańcie, jak zachód z północą,
jak wschód z południem z zieloną nadzieją,
by srebrne gwiazdy, które w tafcie kroczą,
przyszłe wspomnienia między was rozdzielą.

Bądź z nią szczęśliwy, załóżcie rodzinę,
posadźcie drzewo śmiechem utulone.
Gdy mój czas minie, w pamięci nie zginę,
w bezmiarze ciszy nigdy nie zatonę.

Kasia Dominik



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
26.02.2022,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.02.2022,  Marcin Lorek

My rating

My rating: