Podsłuchane na Osiedlu Łokietka

author:  Maciej Misiu
5.0/5 | 6


Pora była pod wieczór poobiednia…
-------------------------------------------

-Witam pana serdecznie

-Dzień dobry

-Nazywam się …Bolesław Chrobry
jestem z sąsiedniego osiedla Mieszka
czy pan tutaj może też sam mieszka ?

-Nie, tu są tylko gościnne pokoje
właściciel Sobieski pojechał do Wiednia
Kazik Wielki jak zwykle od rana na budowie
Kaziu Odnowiciel ma nowe plany w głowie
Władek Jagiełło przymierza właśnie zbroję
pójdzie w niej świętować zapusty
kolega Warneńczyk leży na grypę chory
Staszek Poniatowski ma na głowie rozbiory

-Rozumiem cokolwiek to wszystko znaczy
tylko czemu pan tak się krzywi i dziwnie patrzy ?

-Pan pozwoli ? mów mi Bolek
formalnie Bolesław Krzywousty
(tu podał obie swe wychudłe białe dłonie)

-A przepraszam bo jeszcze o jedno zapytam
gdzie są inni słynni
znani z nazwiska włodarze ?
dużo ostatnio w książkach o nich teraz czytam

-Cóż… panie też Bolku że tak się wyrażę
dzisiaj to nie królowie chodzą w koronie

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.01.2022,  Ula eM

Dobre!

????????

My rating

My rating:  

Moja ocena

Cudowne!!! :)
My rating: