CZYM SERCE USPOKOIĆ?
Czym serce uspokoić i dać mu znak,
Że znowu może kochać, nie cierpieć tak?
Czym serce uspokoić, jak zrobić to,
Nie martwić się o blizny i wszelkie zło?
Jak szklane serce w świecie, by mogło bić?
Jak bije i jak mogę z nim sama żyć?
Wykrzesać z niego miłość, z tych starych ran,
I mówić, że choć dalej, to bliżej nam?
Myślałam – noszę w sercu cierń martwych róż,
I niemy krzyk rozpaczy wyschniętych mórz.
A ono wciąż tak rwące uparcie drga
I nadal czuć jak każda je poi łza.
Że znowu może kochać, nie cierpieć tak?
Czym serce uspokoić, jak zrobić to,
Nie martwić się o blizny i wszelkie zło?
Jak szklane serce w świecie, by mogło bić?
Jak bije i jak mogę z nim sama żyć?
Wykrzesać z niego miłość, z tych starych ran,
I mówić, że choć dalej, to bliżej nam?
Myślałam – noszę w sercu cierń martwych róż,
I niemy krzyk rozpaczy wyschniętych mórz.
A ono wciąż tak rwące uparcie drga
I nadal czuć jak każda je poi łza.
My rating
Moja ocena
jakieś to takie młodopolskie... skojarzyło mi się trochę z Wyspiańskim, choć temat inny - Jakżesz ja się uspokoję...Bardzo mi się podoba ten wiersz. Szlachetne strofy. :) Są rymy i jest rytm - i można śpiewać!
My rating
My rating