PŁAKAĆ CI I KRZYCZEĆ
PŁAKAĆ CI I KRZYCZEĆ
Ty… widz zapatrzony
w brukanego świata paradoksy
zanurzasz się coraz głębiej
w noce bezgwiezdne… dni pełnie
raz oddychasz z ulgą
raz drżysz z przerażeniem
tkwisz pokornie w skromności
to wesół pławisz w pysze
obrzydliwie euforycznie
a płakać ci i krzyczeć
A ty… pełzniesz zagubiony
skołatany kasandrycznie
pustce ciszy… nawiedzonej wariatce
gdzie gubi się myśl… monochromatycznie
urywa sens pokracznie
na niespokojnym oceanie
w malowniczym wygłupów
troglodytów zamęcie
gdy czerń i biel zetlała szarzeje
i wesoło nie będzie
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Kołobrzeg - 17 kwietnia '21
Ty… widz zapatrzony
w brukanego świata paradoksy
zanurzasz się coraz głębiej
w noce bezgwiezdne… dni pełnie
raz oddychasz z ulgą
raz drżysz z przerażeniem
tkwisz pokornie w skromności
to wesół pławisz w pysze
obrzydliwie euforycznie
a płakać ci i krzyczeć
A ty… pełzniesz zagubiony
skołatany kasandrycznie
pustce ciszy… nawiedzonej wariatce
gdzie gubi się myśl… monochromatycznie
urywa sens pokracznie
na niespokojnym oceanie
w malowniczym wygłupów
troglodytów zamęcie
gdy czerń i biel zetlała szarzeje
i wesoło nie będzie
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Kołobrzeg - 17 kwietnia '21
COMMENTS
ADD COMMENT