NIE WIADOMO SKĄD DOKĄD

0.0/5 | 0


NIE WIADOMO SKĄD DOKĄD

Nie wiadomo skąd…
lecimy
konsekwentnie i niepewnie
zamykając chwilową nieskończoność
iluzji… dłoni w splocie palców
pośród więdnących obłoków
z koniecznie czarno białym wierszem
ostentacyjnie podejrzliwym spojrzeniem
niczym ptaki bez skrzydeł
nicością obarczeni

Nie wiadomo dokąd…
fruniemy
z oszalałym serc pulsowaniem
gdzieś za światła nieziemskie
zaćmieniajace atłasowy horyzont
za złudnie dziwny czas
marnotrawny
krok po kroku
dzień po dniu
niknący powoli za nami

⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Toruń - 21 lutego '21



 
COMMENTS