KAWAŁEK PO KAWAŁKU

5.0/5 | 3


KAWAŁEK PO KAWAŁKU

Podróżując z czasem
gdzieś po niebios skraju
kawałek po kawałku
zda bezwiednie
ulegasz jak ja
retrospekcjom
pobladłych wspomnień
nieodwracalnej historii
obrazów zdarzeń
zaplątanych w wilgotnych rzęsach
teatru cieni tamtej strony czasu
rozpisanych w westchnieniach
gdy wbrew prawom nocy
sen z magią jej nie przychodzi
z gwiazd spowitych w obłoki
przechodzi tuż obok ich obecności
w szelestach bieli pościeli
dziecięcego łóżeczka
pod czujnym wzrokiem jednookiego Księżyca

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Toruń - 26 listopada '2O

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
21.12.2020,  batuda

My rating

My rating: