JAKO TEN LIŚĆ
JAKO TEN LIŚĆ
Stajesz się niewidzialny
prozą roztargniony
jako ten liść w wietrze toczysz
smucisz w głuche wieczory
długo tkwisz w północy
gdy się przed poezją korzysz
Ty z duszą na dłoni wariata
ofiaro niepięknych, bezwolnych
niewolników pokroju różnego
nieludzi… nie z tego świata
upływasz wtopiony
w szary błękit światła
⊰Ҝற$⊱……………………………………………… Toruń - 27 października '2O
Stajesz się niewidzialny
prozą roztargniony
jako ten liść w wietrze toczysz
smucisz w głuche wieczory
długo tkwisz w północy
gdy się przed poezją korzysz
Ty z duszą na dłoni wariata
ofiaro niepięknych, bezwolnych
niewolników pokroju różnego
nieludzi… nie z tego świata
upływasz wtopiony
w szary błękit światła
⊰Ҝற$⊱……………………………………………… Toruń - 27 października '2O
My rating