Sześć króciutkich bajeczek o... mrówkach

author:  Maciej Misiu
0.0/5 | 0


Kopnęła kiedyś w gniewie mrówka inną mrówkę
aż ta poleciała do góry i na główkę
spadła prosto na duży liść akacji.
***
NAJCZĘSTSZY POWÓD BRAKU JEDNEJ RACJI


Budowały raz mrówki mrowisko
ale w projekcie pokręciły wszystko
na koniec kopiec wyglądał koszmarnie.
***
JAK COŚ SIĘ BUDUJE TO SOLIDARNIE


W mrowisku ruch jak zawsze był tam od rana
tylko królowa chodziła niewyspana
robotnice do karmienia larw się sposobią
***
ŹLI TO SĄ PRZYWÓDCY CO NIC NIGDY NIE ROBIĄ


Dwie mrówki wyszły zmęczone z mrowiska
a jedna zawału była już bliska
usiadły sobie na krzywej sośnie
***
PRACUJ DOPÓKI GARB NIE WYROŚNIE


Miesiąc mrówki mrowisko budowały
przyszły dziki i w mig je zrujnowały
kiedy te odpoczywały jedna westchnęła
***
BO TAK BYWA GDY SIĘ NIE DBA O WŁASNE DZIEŁA


Pyta poczwarka mrówkę w kwestii trutni
dlaczego wciąż muszą być tacy smutni
czemu po akcie z królową szybko giną
***
NIE ZAWSZE DOBRZE WYCHODZI SIĘ Z RODZINĄ



 
COMMENTS