epidemia miłości...
przyszła wiosna zarażona
miłością prątkuje
epidemię nam zakaźną
wszystkim oferuje
leków na to nie uświadczy
nie pomoże wróżka
a gorączka coraz większa
trzeba iść do łóżka
tam się spocisz i nastękasz
dziewczynę zarazisz
obydwojgu ta choroba
gdzie się da powłazi
lekarz też nic nie poradzi
na te przypadłości
pozostaje więc się kochać
i umrzeć z miłości
miłością prątkuje
epidemię nam zakaźną
wszystkim oferuje
leków na to nie uświadczy
nie pomoże wróżka
a gorączka coraz większa
trzeba iść do łóżka
tam się spocisz i nastękasz
dziewczynę zarazisz
obydwojgu ta choroba
gdzie się da powłazi
lekarz też nic nie poradzi
na te przypadłości
pozostaje więc się kochać
i umrzeć z miłości
Moja ocena
...tylko nie wypisujcie recepty! ;)Moja ocena
bardzo fajnie...optymistycznie...