Coś do jedzenia

author:  Magdalena Bartnik
0.0/5 | 0


Wiedziałem, że ona planuje zakupy
chce kupić mięso dla mnie
chleb, mleko, warzywa dla siebie
i demokratyczną macę do chrupania

Położyłem się więc obok torby
którą zamierzała zabrać na zakupy
by nie minęła mnie chwila
gdy będzie wychodzić

negocjacje nie miały sensu
jednak liczyłem na coś dobrego
do jedzenia

Dostałem przetworzonego gniotka
z ryżem, którego nie trawię
z plastikowego opakowania
do którego zapachu
nigdy nie przywyknę



 
COMMENTS