BO GDZIE SIĘ PODZIEJĘ ?
BO GDZIE SIĘ PODZIEJĘ ?
Nim raz ostatni zamarzę ciebie
w kosmos me prochy poezją natchnione
i czas mój przeszły wywieje wiatr
w enigmatyczne zmiecie obłoki
i któż tam oceni cóż byłem wart
wszechświat w swym bezgraniczu głęboki
Spieni się życie suchą łzą
pyłem gwiazd klepsydra się przepełni
wybiegną i ciemność wszystkie myśli
jak kwiatów pąki moje… i twoje
w kamienie zmieni, a może staną mgłą
i samotne pozostaną jak my dwoje
I choć pozostanie po mnie tak niewiele
poetycki spektakl przebrzmiały
szczęść część maleńka, a może nic
odfrunę bez nadziei na kamienne w mgły
bezgłośne wniebowstąpienie ?
a jeśli… to w ciemno skorzystam z fasonem
bo gdzie się podzieję ?
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………………… Toruń, 9 grudnia '19
Nim raz ostatni zamarzę ciebie
w kosmos me prochy poezją natchnione
i czas mój przeszły wywieje wiatr
w enigmatyczne zmiecie obłoki
i któż tam oceni cóż byłem wart
wszechświat w swym bezgraniczu głęboki
Spieni się życie suchą łzą
pyłem gwiazd klepsydra się przepełni
wybiegną i ciemność wszystkie myśli
jak kwiatów pąki moje… i twoje
w kamienie zmieni, a może staną mgłą
i samotne pozostaną jak my dwoje
I choć pozostanie po mnie tak niewiele
poetycki spektakl przebrzmiały
szczęść część maleńka, a może nic
odfrunę bez nadziei na kamienne w mgły
bezgłośne wniebowstąpienie ?
a jeśli… to w ciemno skorzystam z fasonem
bo gdzie się podzieję ?
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………………… Toruń, 9 grudnia '19
My rating
My rating