Kolęda przy białym obrusie

siedzimy razem przy stole
przykrytym białym obrusem
z choinką stojącą w kącie
ciesząc się magią świąt
na sianie biały opłatek
pachnie ryba i świeży chleb
czekamy na pierwszą gwiazdę
nie widząc że Ciebie tu brak

zgubiliśmy Ciebie między sklepem a kuchnią
utknąłeś na liście z grzybami i karpiem
zamknęliśmy jak prezent w pudełku z kokardą
pakując w taki śliczny papier

zapomnieliśmy że w ubogiej szopie
w zimową śnieżną zawieję
bez szatki i bez kołyski
przyniosłeś światu nadzieję

więc przyjdź
usiądź wśród nas
przypomnij nam
jak ważny to czas

zdejmiemy obrus ze stołu
wrócimy do stałych zajęć
gdy już wyrzucimy choinkę
to proszę przywróć nam pamięć
że kiedyś w ubogiej szopie
przyniosłeś nam znak pokoju
a my w tę jedną cichą noc
znajdziemy Cię tam co roku

nie zgubimy Cię więcej między sklepem a kuchnią
nie utkniesz na liście z grzybami i karpiem
nie zamkniemy jak prezent w pudełku z kokardą
pakując w taki śliczny papier

nie zapomnimy że w ubogiej szopie
w zimową śnieżną zawieję
bez szatki i bez kołyski
przyniosłeś światu nadzieję

więc przyjdź
przy stole siądź
przypomnij nam
prawdę tych świąt


Życzę wszystkim Wesołych Świąt, szczególnie tym, którzy mnie jeszcze pamiętają. Pozdrawiam serdecznie.