ZATOPION W MISTERIUM
ZATOPION W MISTERIUM
Rojąc nocą myśli ciche jak zaklęty
o twą duszę się upraszam
i lubieżnie rozzwierszając
to… co podpowiada serce
strof współbrzmieniem
w nich zatapiam dla cię wdzięcznie
Aż po krańce omdleń niepomierne
w oczach twych rozczulon wzniośle
nadrozpłonnie i bezsennie
płonę tak… że sam już nie wiem
spowity w girlandach marzeń
nadzmysłowo, nadmiłośnie
W atrybucie twym kobiecym
zatopiony jak w misterium gejszy
zakwitam słowiąc niezręcznie
czarem oczu obezwładnion
malowanym pieszczotliwie
zbezszczeleszczyć chcąc zaklęcie
⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………………… Toruń, 17 lutego '96
Rojąc nocą myśli ciche jak zaklęty
o twą duszę się upraszam
i lubieżnie rozzwierszając
to… co podpowiada serce
strof współbrzmieniem
w nich zatapiam dla cię wdzięcznie
Aż po krańce omdleń niepomierne
w oczach twych rozczulon wzniośle
nadrozpłonnie i bezsennie
płonę tak… że sam już nie wiem
spowity w girlandach marzeń
nadzmysłowo, nadmiłośnie
W atrybucie twym kobiecym
zatopiony jak w misterium gejszy
zakwitam słowiąc niezręcznie
czarem oczu obezwładnion
malowanym pieszczotliwie
zbezszczeleszczyć chcąc zaklęcie
⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………………… Toruń, 17 lutego '96
My rating