24/7

0.0/5 | 0


24/7

Jak wiele nieznajomych twarzy
używa zgmatwanego języka
zza zaułków pustostanów
fizoloficznego wiru
nieoswojonych myśli
w ustach bez słów krzty

Jak wielu czeka znajomych
barbarzyńskich żeglarzy
z głowami w chmurach finezji
wielkiego błękitu
i oczach pełnych poezji
dwadzieścia cztery godziny
na dobę…

… ale tylko codziennie
przez siedem dni w tygodniu
myśli o kochaniu
cierpiąc na to brzemię
wstydliwej choroby
i inne pospolite uczucia
które się ich wyrzekły

⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń 1 stycznia '19



 
COMMENTS