Lubię te kwiaty

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 1


Lubię kwiaty, zwłaszcza te sieroty,
takie zeschłe, nie nasycone
mogą stać, stać, i stać
choć nie wszystkim mogę
na to pozwolić,

lubię te białe drobniutkie, schludne
czyste, nie wiele się różnią od wzorca
są zupełnie inne niż ludzie
na których gdy patrzę, to niewiele
mi to wyjaśnia.

Człowiek pewnie by czuł się lepiej
pomiędzy kwiatami niż ludźmi,
nie każdego może być stać,
na rywalizacje, pęd, bieg
i obojętność, jakiej brakuje do kwiatów.

I tak patrzę, i nie mogę się nadziwić,
jak to niewiele trzeba by
cieszyć się z piękna
cieszyć się z piękna, bo w końcu
już są takie jak chce.

A te pospolite, piękne, niby dorodne
nie mogą z nimi wygrać, zmarnieją
opadną im płatki, oklapną,
zmienią się w bukiety nie do poznania,
czas je rozliczy.

Mógłbym pewnie więcej mówić
o kwiatach, lub zamykać się
na każdego człowieka,
na jego historię, którą można poznać
po czynach.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating: