Grace spaceruje po jeziorze
Grace od lat spaceruje samotnie
po zamarzniętym jeziorze
skutym obojętnością i zabieganiem
kiedyś chciała wyłowić z niego
zatopiony księżyc i gwiazdy
i zrobiła to
ale część jej pozostała na dnie
a on i tak śpi
jest dżdżysta noc
kobieta otula się szczelnie słowami
i wyciąga drżącą dłoń po myśli
krążące cicho po świecie
łapie je niczym świetliki do kryształowego słoika
zakręca i potrząsa
a one świecą niezwykłym blaskiem
ale nie są tak naprawdę jej
należą do wszechświata
wędrują od zarania dziejów
chowają się w wietrze i pierzastych chmurach
płyną w górskim strumyku
w miejskich ściekach
i obskurnych kanałach
rosną na drzewach
połyskują w siwych włosach
i w młodych źdźbłach majowych traw
Grace wie
że jej zadaniem jest patrzeć
słuchać
i zapisywać
Valar Dohaeris
po zamarzniętym jeziorze
skutym obojętnością i zabieganiem
kiedyś chciała wyłowić z niego
zatopiony księżyc i gwiazdy
i zrobiła to
ale część jej pozostała na dnie
a on i tak śpi
jest dżdżysta noc
kobieta otula się szczelnie słowami
i wyciąga drżącą dłoń po myśli
krążące cicho po świecie
łapie je niczym świetliki do kryształowego słoika
zakręca i potrząsa
a one świecą niezwykłym blaskiem
ale nie są tak naprawdę jej
należą do wszechświata
wędrują od zarania dziejów
chowają się w wietrze i pierzastych chmurach
płyną w górskim strumyku
w miejskich ściekach
i obskurnych kanałach
rosną na drzewach
połyskują w siwych włosach
i w młodych źdźbłach majowych traw
Grace wie
że jej zadaniem jest patrzeć
słuchać
i zapisywać
Valar Dohaeris
My rating
@ kalka_kolki
:) dziękuję!!!Moja ocena
jest cudowny :)My rating
My rating
My rating
My rating