AMBIWALENCJA

5.0/5 | 2


AMBIWALENCJA


Nagi pośród gwiazd
w mej kapsule czasu
odpornej na czasu anomalie
z dnia na dzień… z nocy na noc
płynę milimetr po milimetrze
piękna głodny i prawd zdefinicjowanych
gdy myśl mnie trzyma
siedmiomilowo liryczna
przychodzi do mnie miłość
bezradnie czy dobrodusznie ?

A ja czuły na ból i lęk
błądzę w labiryncie ludzkich spraw
zmniejszam się w nieskończoność
prawdopodobieństwa szans na jutro
lub choćby na kolejną ponętną chwilę
kolejnej sekundy
w aromacie przepastnej namiętności
gdy znikomieje szept strapionej nocy
w tęsknocie duszy za czasem
w skrawku złotej jesieni


⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………………… Toruń 27 września '18



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.03.2019,  Ula eM