O'SOBOWTÓR
O'SOBOWTÓR
Goreję czym kamień
pośród ziaren pragnień
co z podziemia czerni
zbliża w wieńcu cierni
jam nie królem w tiulu
nocy od narodzin
o'sobowtór co czeka
czasu niedoszłego
by w jasność uciekać
z mrocznej by ciemności
niczym duch uchodzić
Odradzać i wracać…
by zmysłami wchodzić
na dno twego serca
być nim opętanym
szarlatanem, szamanem
czarnego kobierca
wyrwanym z letargu nirwany
Los twój
zda tkwi we mnie
od zmierzchu do świtu
zna czas niewidzialny
treść nieprzewidzialną
co na nieświadomość
człowieka w nim czeka
obraca tajemnie
losu tryb bez zgrzytu
gdzie tylko wróżebnie
zza murów dym ścieka
⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………… Toruń 23 sierpnia '18
Goreję czym kamień
pośród ziaren pragnień
co z podziemia czerni
zbliża w wieńcu cierni
jam nie królem w tiulu
nocy od narodzin
o'sobowtór co czeka
czasu niedoszłego
by w jasność uciekać
z mrocznej by ciemności
niczym duch uchodzić
Odradzać i wracać…
by zmysłami wchodzić
na dno twego serca
być nim opętanym
szarlatanem, szamanem
czarnego kobierca
wyrwanym z letargu nirwany
Los twój
zda tkwi we mnie
od zmierzchu do świtu
zna czas niewidzialny
treść nieprzewidzialną
co na nieświadomość
człowieka w nim czeka
obraca tajemnie
losu tryb bez zgrzytu
gdzie tylko wróżebnie
zza murów dym ścieka
⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………… Toruń 23 sierpnia '18
My rating