taniec z wiatrakami
okręcają na żarnach
naiwne ziarenko
na bezmiernej łące pnę się i łamie łodygi
od ciężaru kwiatów i liści
od deszczu i wiatru
a taki wiatrak bezduszny gbur
zmiele mnie na
na pył
w ogromnej dziurze kosmosu
nie odkryje nikt
ze byłam astronomiczna chwilką
naiwne ziarenko
na bezmiernej łące pnę się i łamie łodygi
od ciężaru kwiatów i liści
od deszczu i wiatru
a taki wiatrak bezduszny gbur
zmiele mnie na
na pył
w ogromnej dziurze kosmosu
nie odkryje nikt
ze byłam astronomiczna chwilką
Moja ocena
Mądry piękny wiersz :)My rating