Czyżby zima?
Motto: to mgła się wznosi? / skąd! / ona tylko szuka / swej szaty z szadzi (Gottfried Stix)
Jak oranżerię
ciepło zimowe ziębią
od kamiennych den
żyły niebieskie
podskórnych wód
gdyż nic nie wskazuje
na cieplarniany efekt
kiedy wicher arktyczny
tarmosi obdartym przestworzem
Lecz stuleciami rozturlana
perełkowa muzyka
pana Mozarta srebrem dzierganego
ta sama wciąż - i nadal
gra niczym zjawa C-dur Koncert
napisany dla donny jego
pani Zimy albo innej Królowej Śniegu
na szafirem rozgwieżdżony
firmamentu klawikord
Jak oranżerię
ciepło zimowe ziębią
od kamiennych den
żyły niebieskie
podskórnych wód
gdyż nic nie wskazuje
na cieplarniany efekt
kiedy wicher arktyczny
tarmosi obdartym przestworzem
Lecz stuleciami rozturlana
perełkowa muzyka
pana Mozarta srebrem dzierganego
ta sama wciąż - i nadal
gra niczym zjawa C-dur Koncert
napisany dla donny jego
pani Zimy albo innej Królowej Śniegu
na szafirem rozgwieżdżony
firmamentu klawikord
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating