SĄ WIERSZE, KTÓRE…
SĄ WIERSZE, KTÓRE…
Wiesz Kasieńko…
są wiersze, które ledwie szepcą
smużą powab liter by je wylśnić
gdy gwiazdy na bezsenność cierpią
przeglądają się w twych oczu głębi
pulsują jak poeci
Snu nić srebrną rozpiął Księżyc
rozpętując myśli burze
napęczniałych nocą cudnie
zburzył spokój gniazd gołębich
poetycko rozgwieżdżając oczy
pożądliwie, złudnie
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 29 czerwca '18
Wiesz Kasieńko…
są wiersze, które ledwie szepcą
smużą powab liter by je wylśnić
gdy gwiazdy na bezsenność cierpią
przeglądają się w twych oczu głębi
pulsują jak poeci
Snu nić srebrną rozpiął Księżyc
rozpętując myśli burze
napęczniałych nocą cudnie
zburzył spokój gniazd gołębich
poetycko rozgwieżdżając oczy
pożądliwie, złudnie
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń - 29 czerwca '18
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating