PO TRZYKROĆ LUBIĘ
PO TRZYKROĆ LUBIĘ
Lubię z tobą…
gasić światło
i czasu przypływ nocny
czułym dotykiem miłości
liczyć namiętnie twoje włosy
w rachunkach się gubić z lubością
miłością złoconym zmrokiem
Lubię z tobą…
noc zawłaszczać
srebrząc krople rosy
by nęciły gwiazd girlandy
migdałowe roziskrzały oczy
w podróży przez bezsenność
o zapachu niezapominajki
Lubię z tobą…
wpływać, wypływać z bajki
a poprzez pieszczoty
znów w czułości wfruwać
rozpływać i stapiać i gubić
we wrzosach na Piemontu wzgórzach
między jednym śnieniem a drugim
Cóż winnym więc…
że tak lubię lubić
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………… Szafarnia 18 kwietnia '18
Lubię z tobą…
gasić światło
i czasu przypływ nocny
czułym dotykiem miłości
liczyć namiętnie twoje włosy
w rachunkach się gubić z lubością
miłością złoconym zmrokiem
Lubię z tobą…
noc zawłaszczać
srebrząc krople rosy
by nęciły gwiazd girlandy
migdałowe roziskrzały oczy
w podróży przez bezsenność
o zapachu niezapominajki
Lubię z tobą…
wpływać, wypływać z bajki
a poprzez pieszczoty
znów w czułości wfruwać
rozpływać i stapiać i gubić
we wrzosach na Piemontu wzgórzach
między jednym śnieniem a drugim
Cóż winnym więc…
że tak lubię lubić
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………… Szafarnia 18 kwietnia '18
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating