bardzo krótka autoanaliza z Beksińskim w tle

author:  Przemek Trenk
5.0/5 | 11


jak u Beksińskiego
mam głowę większą od własnego ego
lekko odchyloną w stronę linii horyzontu
zdarzeń
jakbym zapowiadał to co i tak nadejdzie
wychylam ołowianą przez ołowiane okno
szukam odpowiedzi w twarzach obcych mi ludzi
Beksiński próbował namalować kiedyś
własny portret
spojrzał w lustro i…
nieważne
podpieram zimną dłonią ołowianą głowę
jakbym podtrzymywał spróchniałe belki stropu
starego domu w którym ktoś wymontował klamki
może ja też powinienem spojrzeć w lustro?

wybiorę zakrzywione
ono idealnie oddaje rzeczywistość
moja w nim gęba jest kolejnym odbiciem
wcieleniem istnieniem (bez)istnienia
gaszę światło by w ciemnościach spożyć
swoją duszę skondensowaną
oświeceni powiadają że dusza musi wrócić tam
skąd przybyła
sama nie wróci
musi mieć obok siebie kogoś
kto ją poprowadzi
moja musi mieć Ciebie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
08.06.2018,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
07.06.2018,  A.L.

My rating

My rating:  

Moja ocena

Krótka to ona nie jest :))
My rating:  
07.06.2018,  bezecnik

My rating

My rating:  
07.06.2018,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: