SPÓŹNIALSCY

5.0/5 | 1


SPÓŹNIALSCY


My… choć rocznikiem niestarzy
lecz spóźnieni na dzisiaj poeci
co przed poezją umiemy się korzyć i marzyć
rozklejać w zamyśleniu
słowimy utrwalając obrazy
z ramionami w bezsilnym poetariackim geście
przystajemy podminowani w swym wcieleniu
obok ciszy egzystencji wyjałowionej
piszemy mimowolnie nieudolne tylko wiersze
prześlizgując się wypływamy by płynąć
gdzieś… umilkli drżącymi wargami
ze swym drugim ja z prześwietlonej kliszy
tylko dokąd…

Meandrują bezdrożami zaklinając ckliwie
słowa, co gdziekolwiek niecierpliwie wiodą
na dłuższą zda się chwilę
i tylko ku smętkom fotografii
na końcach świata głuchej niepamięci
gdzie już tylko cierpliwość czeka
w wierszach, gdzie ni mniej ni więcej poezji
w czarnym pokrowcu krystalicznej atmosfery
ponad wiatrem śnią do końca słów akwarele
spadają na ziemię by misternie kleić szczeliny
bez sensu spękanych kamieni
pegazów z Parnasu ?
i bezradni zostawiają siebie za sobą



⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………………………… Toruń 15 marca '18



 
COMMENTS


My rating

My rating: