kim jestem?
czy to ciało jest moim?
a może to czyjeś nieznajome?
jestem kimś innym niż wczoraj
jutro będę inny niż dzisiaj
trącam łokciem mój świat
patrzę na niego
tą samą wstrętną gębą
gdy ją golę
mój świat też goli się
ze złudzeń
robi mi na złość
kilka kobiet z fejsa
twierdzi że chciałyby ze mną…
i po cholerę ten wielokropek
skoro i tak wszystko wiadomo
z gracją słonia w składzie porcelany
rozwiewam ich wątpliwości
nie umawiam się na kawę
ale na whisky
czemu nie…
czasem milczę
milczę…
czasem zapisanym
w pamięci nienakręconych zegarów
a one?
one milczą jeszcze cichszą
ciszą
która zdaje się rozrywać trzewia
ciii…
słyszysz te ciche
tik tak
tik tak?
pochylam się nad Norwidem
widzisz cień?
nie pytaj czyj on
przecież wiesz…
rozkładam pasjansa
tasuję
przekładam na jutro
wszystkie karty
joker
na końcu i początku starej
talii
śmieje mi się w twarz
i cóż z tego że wiesz?
może byś tak wreszcie
zamknął tę swoją gębę?
a może to czyjeś nieznajome?
jestem kimś innym niż wczoraj
jutro będę inny niż dzisiaj
trącam łokciem mój świat
patrzę na niego
tą samą wstrętną gębą
gdy ją golę
mój świat też goli się
ze złudzeń
robi mi na złość
kilka kobiet z fejsa
twierdzi że chciałyby ze mną…
i po cholerę ten wielokropek
skoro i tak wszystko wiadomo
z gracją słonia w składzie porcelany
rozwiewam ich wątpliwości
nie umawiam się na kawę
ale na whisky
czemu nie…
czasem milczę
milczę…
czasem zapisanym
w pamięci nienakręconych zegarów
a one?
one milczą jeszcze cichszą
ciszą
która zdaje się rozrywać trzewia
ciii…
słyszysz te ciche
tik tak
tik tak?
pochylam się nad Norwidem
widzisz cień?
nie pytaj czyj on
przecież wiesz…
rozkładam pasjansa
tasuję
przekładam na jutro
wszystkie karty
joker
na końcu i początku starej
talii
śmieje mi się w twarz
i cóż z tego że wiesz?
może byś tak wreszcie
zamknął tę swoją gębę?
My rating
Moja ocena
jak dla mnie ... moje klimaty , dzięki za tekstMy rating
My rating
Nie wiem co napisać
Po prostu piękny wiersz .My rating
My rating