Do Europejczyka

Strzelba myśliwska ze złamaną lufą,
srebrne insygnia sabaudzkiego rodu,
szklane paciorki rzymskiej biżuterii,
wahadło zegara i fajka do opium -
obejmij wszystko. Jest w nich fragment Ciebie,
w rysie, pęknięciach Twoja twarz odbita.

Łyżeczka złota, czarka fajansowa,
kapelusz bawarski, medalik ze świętym,
książka na grubym i tanim papierze -
nieprzemijalnie są wplecione każdym
zagięciem, ściegiem, szwem, fragmentem wzoru.

Zamykasz oczy. "Co ja mam wspólnego
ze straganami zamierzchłej Lubeki
albo kupcami odległej Ferrary?"
Otóż masz wszystko. Trwa w przedsionkach serca
iskierka z pieca, co spaliła Londyn.

Podnieś talerzyk. Na grawerunku
biały byk niesie córkę Agenora
w morze, ku lądom owianym purpurą,
gdzie ona zrodzi dwóch mitycznych synów,
a jej imieniem nazwą ten kontynent.

Weź, powierzona Ci każda z tych rzeczy,
wiele je łączy ze sobą nawzajem.