Z cyklu O gajowym Jerzyku
Gajowy Jerzyk gdzieś pod Zagórzem
miał problemy ze snem bardzo duże.
Bo senność taką on miał,
że cały dzień wciąż by spał.
Został więc czym prędzej nocnym stróżem.
miał problemy ze snem bardzo duże.
Bo senność taką on miał,
że cały dzień wciąż by spał.
Został więc czym prędzej nocnym stróżem.
bronmus45
bezsenność -insomnia czy nadmierna senność -hypersomnia i inne ,, somnie,,to wszystko zalicza się do w klasyfikacjach medycznych do zaburzeń snu
bronmusie45
jak piszesz aby komukolwiek dołożyć ze zwykłej złośliwości to przynajmniej sprawdzaj u źródła czy sam nie strzelasz sobie w kolano
Moja ocena
---> to miałby problemy z bezsennością, a nie ze snem ---> kompletna "tempota" umysłowa... Jeśli cały dzień by spał, to...