GDZIEŚ…

5.0/5 | 4


GDZIEŚ…


Gdzieś pod niewidzialnym niebem
daleko w dławiącej bieli
całunu bezsennych mgieł
lekkość lodowców topnieje
bez nieczułych pocałunków słońca

Pod niewidzialnym niebem gdzieś
czasem tylko pada lepki deszcz
a między kroplami cisza śpiewająca
na ciężkich czasu wskazówkach
zegara wymyślonego przeze mnie

Gdzieś pod niewidzialnym niebem
powietrza drżą od wichrowych przeczuć
kryształowych kwiatów
które zimny smakują wiatr
a których woni nie pragnie nikt


⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………… Samotnia 24 grudnia '17



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: