EN PASSANT

0.0/5 | 0


EN PASSANT


En passant w pół niebie, w półśnie
mimowolnie pisz wiersze o świcie
snuj marzenia na dobre i złe
mimochodem niepokornych myśli
nim w nieznane jawy dusza uleci
ze slajdów nieprzespanej nocy
skłonna smucić poezje i dnie
w woal ciszy z jedwabiu spowita
w niecodzienne obuta buty

A nim pokryje banalną patyną
i pójdzie, gdzie poniosą oczy
w przyszłość nieodgadnioną… niczyją
w przemijanie nielimitowane wkroczy
choć to dziś bez znaczenia jest jeszcze
czy… i ona wobec czasu bezsilna
i droczy się z nim nadaremnie ?

A ja wiem… i ty wiesz i ktoś jeszcze
są jesiennie półsenne poezje
które nie chcą niespełnień i spłyną
listowiem lirycznym jak deszczem
niewolnikom swym wiernym wierne


⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………Toruń 2 listopada '17



 
COMMENTS