Tu się żyje nie umiera

author:  Andrzej Malawski
5.0/5 | 10


Jutro wylejesz z kąpielą
a bruk oszklą złudzenia
na ile tylko da się zęby zacisnąć
na ile tylko pięści stulić

zostawiasz tak samą siebie
na potem, na lepszą okazję
i myślisz: lepiej przemilczeć życie
niż powiedzieć koniec

A drzwi, patrzą oczami Judasza
I wiszą, i ciągną przez próg
wszystko ma dwie strony
i ciągnie do siebie

Tutaj proszę się rozgościć
Tu się żyje nie umiera
poduszka swoje słyszała
wszystko brutalnie pamięta



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
10.11.2017,  Lillith

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.11.2017,  pola

@ Jolanta Weronika

Dzięki Jolu Za głos;) pozdrawiam

My rating

My rating:  

Moja ocena

Wzruszasz. Pozdrawiam;)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
09.11.2017,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating: