światłość - niech się stanie

author:  Malwina
5.0/5 | 7


powoli głazem się staję
obrastam mchem
z wierzchołków pamięci
zrzucam pajęczyny
wpuszczając okruchy światła

już ramion nie okrywam
śmiechem dziecięcym
już z włosów nie wyjmuję
resztek gumy do żucia
już nikt ich nie ozdabia

powoli skutecznie głazem się staję
niech ciepła łza otuli – niech się stanie

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
29.10.2017,  Kajotka

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.10.2017,  A.L.