Niech by mnie jeszcze
Niech by mnie jeszcze tak pamięć uwiodła
a żebym niezręcznie sam siebie zapomniał
i niechby w tym wszystkim milczeć nauczyła
i przejść obojętnie niczym ty, ma miła.
I niechby cały ból wszystkim innym oddać
tęsknotę, rozterki, niech to każdy pozna
niech każdy sen wiedzie po alei parku
i włóczy się nieraz z nocami swych marków.
A jeśli przywyknie do nas ten czas przytłumiony
jak nawyk co szarpie w wszystkie świata strony
i przylgnie nam do ust wszystko prócz nadziei
to które rozłąkę wraz z rozstaniem ścieli.
Pamiętaj może, że pomnieć sny wolę
niż zapomnieć się razem i przy jednym stole
i wszak tę nadzieję zaciskam w swe dłonie
że póki nie puszczam, wciąż waży się koniec.
a żebym niezręcznie sam siebie zapomniał
i niechby w tym wszystkim milczeć nauczyła
i przejść obojętnie niczym ty, ma miła.
I niechby cały ból wszystkim innym oddać
tęsknotę, rozterki, niech to każdy pozna
niech każdy sen wiedzie po alei parku
i włóczy się nieraz z nocami swych marków.
A jeśli przywyknie do nas ten czas przytłumiony
jak nawyk co szarpie w wszystkie świata strony
i przylgnie nam do ust wszystko prócz nadziei
to które rozłąkę wraz z rozstaniem ścieli.
Pamiętaj może, że pomnieć sny wolę
niż zapomnieć się razem i przy jednym stole
i wszak tę nadzieję zaciskam w swe dłonie
że póki nie puszczam, wciąż waży się koniec.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating