(IPOGS, Freestyle) Ktoś w kapturze
Przez deszcze i burze
zasuwa
Czarny ktoś w kapturze.
W kałurzach
poły płaszcza moczy
Świecą
w kapturze mu oczy.
Te co
nigdy nie gasną.
Straszą
otchłanią przepastną.
Nikt
nie jest mu nic winien
Nie
patrz mu w ślepia no zginiesz.
zasuwa
Czarny ktoś w kapturze.
W kałurzach
poły płaszcza moczy
Świecą
w kapturze mu oczy.
Te co
nigdy nie gasną.
Straszą
otchłanią przepastną.
Nikt
nie jest mu nic winien
Nie
patrz mu w ślepia no zginiesz.
My rating
My rating