tli się zapałka
tli się zapałka
raz wyzwolona dusza
uleci ponad swój stan nieważkości
jak tu odnaleźć
środek ciężkości
gdy grawitacja pracuje
ból kości przygniata
oczy krwawią na widok
gdy brat zabija brata
kapie nienawiść na pokolenia
dość- mówi czarna Ksenia
dość mówi Józek Franek Kaśka
tu potrzeba miłości
do potęgi entej
zwyczajnej niepomiętej
otwiera się krąg
zwolenników spokoju
mają dość gnoju
i gnojówki wylewanej zza kołnierze
oj chyba nie uwierzę
w redukcję systemu
bezprawia roznegliżowanego
wypada poszukać
wyjścia ewakuacyjnego
wszak ono stoi zza rogiem
i czeka na śmiałka tli się
ostatnia dziewczynki zapałka/alboż/
raz wyzwolona dusza
uleci ponad swój stan nieważkości
jak tu odnaleźć
środek ciężkości
gdy grawitacja pracuje
ból kości przygniata
oczy krwawią na widok
gdy brat zabija brata
kapie nienawiść na pokolenia
dość- mówi czarna Ksenia
dość mówi Józek Franek Kaśka
tu potrzeba miłości
do potęgi entej
zwyczajnej niepomiętej
otwiera się krąg
zwolenników spokoju
mają dość gnoju
i gnojówki wylewanej zza kołnierze
oj chyba nie uwierzę
w redukcję systemu
bezprawia roznegliżowanego
wypada poszukać
wyjścia ewakuacyjnego
wszak ono stoi zza rogiem
i czeka na śmiałka tli się
ostatnia dziewczynki zapałka/alboż/
COMMENTS
ADD COMMENT