Towarzystwo wzajemnego kadzenia

author:  Tomasz Nowacki
5.0/5 | 2


Choć s(s)anie wprzęgnięte w zaprzęg stopięciokobiecy,
Bez szans są, by Twoje dogonić słowa.
Choć piękne jak konie, choć batem świśnięte przez plecy,
Nie dojdą - kobiet stu pięciu to rączych jest zmowa.

Choć pow(r)óz związany z przepysznym zaprzęgiem,
Choć dyszel zatrzeszczał wśród uciech,
To Ty nie nadążysz za kobiet pięć-kręgiem;
Za słabe są Twoje chucie.

Choć kocz już wyruszył na stepy sloganów,
W moralnej się nurza skoliozie,
Wśród ost(r)ów pochlebstwa pan kadzi panu;
Tam skończą na wspólnym pow(r)ozie.



 
COMMENTS


My rating

bo kto nie kadzi, jest na cenzurowanym - rzeczywiście!
My rating:  

My rating

My rating:  
21.12.2010,  frymusna