(IPOGS, Freestyle) Deszczem popieszczę

author:  Alina Bożyk
5.0/5 | 6


wiersze sprzedane
złowieszcze sny wyrzucone
tęsknoty zamknięte

nie ma już nadziei cienia
na porażkę kolejnej nocy

aniołowie deszczem mówią
dzień dobry
a ja pieszczę rąbek starej kołdry
i obrywam guziki
wyrzucam do pieca
i licze dni do lata

jest mi zimno boli głowa
pytam czy ten chłód
ten dreszcz to ludzka odnowa
i ta pieszczota co tętnicą dygota
i ten śpiew przepony
i te otwarte na ościerz domy
a pośrodku Oni
nieposkromieni w nagości
zwyczajnej ludzkiej codzienności



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
16.03.2017,  Gladius

My rating

My rating:  
16.03.2017,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: