W poszukiwaniu miłości
W poszukiwaniu miłości
Miłość, tak krucha, gdy nie dopieszczana
Niegdyś w sercu była, i sercem poznana
Dziś tęsknoty, cierpienia, bledną ich wdzięki
Już dziś tak nie boli, już nie ma udręki,
Ta którą kochałem, wciąż za rękę trzymana
Innemu nie mi, ona ciągle jest oddana,
Wciąż mijamy się, w milczeniu, bez słowa,
Dziś wiem ona dla innego, swoje serce chowa.
Spotkałem anioła, pełno piękna, wdzięku
Można by się zakochać od pierwszego momentu,
Minęliśmy się w milczeniu bo dech mi zapiera,
Nieśmiałość, to ona, pierwsza się wydziera.
I zrozumiałem na darmo, cierpienie tęsknoty
Na darmo stare miłości, niepotrzebne cnoty
Na darmo starą miłość, roztrząsasz i warzysz
Gdy ta na którą czekasz przejdzie, i nie zauważysz.
2006
Miłość, tak krucha, gdy nie dopieszczana
Niegdyś w sercu była, i sercem poznana
Dziś tęsknoty, cierpienia, bledną ich wdzięki
Już dziś tak nie boli, już nie ma udręki,
Ta którą kochałem, wciąż za rękę trzymana
Innemu nie mi, ona ciągle jest oddana,
Wciąż mijamy się, w milczeniu, bez słowa,
Dziś wiem ona dla innego, swoje serce chowa.
Spotkałem anioła, pełno piękna, wdzięku
Można by się zakochać od pierwszego momentu,
Minęliśmy się w milczeniu bo dech mi zapiera,
Nieśmiałość, to ona, pierwsza się wydziera.
I zrozumiałem na darmo, cierpienie tęsknoty
Na darmo stare miłości, niepotrzebne cnoty
Na darmo starą miłość, roztrząsasz i warzysz
Gdy ta na którą czekasz przejdzie, i nie zauważysz.
2006
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating